Nie wiem czy słowa zdołają opisać co czułam czytając tę książkę. Jest to historia o pięknej miłości. W niektórych momentach tragicznie smutna w jeszcze innych zabawna. Od początku do końca przerzucałam stronice z zapartym tchem śledząc losy bohaterów. A szczególnie bohaterki. Urzekły mnie opisy przyrody, uczuć czy też występujące czasami słowa: "Drogi czytelniku", które pozwalają się wgłębić jeszcze bardzie w klimat powieści. Dzięki nim czasami odczuwałam wrażenie, że autorka opowiada tą historię bezpośrednio mi.